Hipotermia. Co każdy turysta wiedzieć powinien?

Mężczyzna w koszuli w kratę stoi z założonymi rękoma. Za nim niebieskie piłki do ćwiczeń.

Niedawno media opisywały przypadek mężczyzny, który z głęboką hipotermią trafił do szpitala. – Paradoksalnie, wcale nie musi być bardzo zimno, żeby człowiek wpadł w hipotermię – podkreśla dr Wojciech Bień z Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii, ratownik GOPR.

Kamil Kalinowski: Czym jest hipotermia i jakie są jej objawy?
Doktor Wojciech Bień z Katedry Turystyki i Rekreacji Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej, ratownik GOPR (Grupa Sudecka), instruktor wykładowca Polskiego Związku Narciarskiego, nauczyciel żeglowania PZŻ, jachtowy sternik morski PZŻ, motorowodny sternik morski PZMiNW:

O hipotermii mówimy wtedy, kiedy na skutek czynników zewnętrznych temperatura ciała człowieka spada poniżej 35°C. Dla uproszczenia oceny stanu osoby poszkodowanej hipotermią możemy podzielić na trzy stopnie: lekką, umiarkowaną i głęboką. W lekkiej pojawiają się dreszcze, człowiek jest przytomny, poprawnie się komunikuje (temperatura ciała wynosi pomiędzy 35 a 32°C). W hipotermii umiarkowanej dreszcze zanikają, pojawia się apatia, zaburzona i splątana mowa, dezorientacja (temperatura ciała oscyluje pomiędzy 32 a 28°C). W trzecim przypadku, najbardziej skrajnym, człowiek ma bardzo płytkie i wolne oddechy, wolne i słabo wyczuwalne tętno, traci przytomność (temperatura ciała spada poniżej 28°C). Dalszy spadek temperatury ciała prawie na pewno oznacza zatrzymanie krążenia. Zdarzają się oczywiście wyjątki, jak opisywany niedawno w mediach przypadek mężczyzny z Opola, którego organizm przy temperaturze 22°C utrzymał tętno oraz oddech.

Jakie temperatury jest w stanie znieść człowiek?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. W sposób kontrolowany, w krótkim czasie człowiek może znieść temperaturę nawet -160°C w ramach krioterapii w kriokomorze. Jednak, kiedy mówimy o hipotermii, o przeżyciu człowieka decydować będzie wiele czynników m.in. jego stan zdrowia, ubiór, czynniki atmosferyczne (temperatura i wilgotność powietrza oraz wiatr) i oczywiście czas ekspozycji na nie. Paradoksalnie, wcale nie musi być bardzo zimno, żeby człowiek wpadł w hipotermię.

Jakie części ciała są najbardziej narażone?
Najszybciej ciepło tracimy w miejscach, w których naczynia krwionośne są najbliżej powierzchni skóry. Są to przede wszystkim: głowa, szyja, dłonie i stopy, pachy i pachwiny.

Co zatem należy zrobić, żeby nie dopuścić do hipotermii, np. podczas zimowych, górskich eskapad?
Przede wszystkim dobrze zaplanować trasę, realnie ocenić czas przejścia, weryfikując aktualne warunki panujące w górach (uwzględniając komunikaty GOPR o stopniach zagrożenia lawinowego). Biorąc pod uwagę powyższe, należy dobrze przygotować się sprzętowo. Ubiór kompletujemy w oparciu o zasadę trzech warstw: pierwsza warstwa to bielizna termoaktywna, środkowa – izolacyjna (polarowa, puchowa w zależności od potrzeb) oraz zewnętrzna membranowa (bariera dla wiatru, deszczu i śniegu). Ponadto obowiązkowo czapka, komin (buff), rękawiczki. Warto zadbać o posiadanie dodatkowych rękawiczek oraz skarpet w plecaku. Ponadto w plecaku powinna znaleźć się odpowiednia ilość prowiantu i słodkich przekąsek oraz  gorąca herbata, słodka herbata w termosie. Ponadto warto mieć papierową mapę terenu, powerbank, czołówkę, zapalniczkę oraz apteczkę.

A tak z własnego doświadczenia, wziąłby Pan coś dodatkowego do plecaka?
Warto dorzuć turystyczne pakiety grzewcze, które można nabyć za kilkanaście złotych w sklepach sportowych. W razie sytuacji awaryjnej mogą być skutecznym źródłem ciepła.

Jak pomóc człowiekowi z objawami hipotermii, zanim trafi w ręce specjalistów?
Niezależnie od stopnia hipotermii poszkodowanego pierwszym krokiem jest wezwanie pomocy. Najczęściej korzystamy w tej sytuacji z telefonu i numerów alarmowych GOPR lub TOPR tj. 985 lub 601 100 300. Nieprzecenionym narzędziem jest dziś aplikacja Ratunek, którą powinniśmy zainstalować przed wyjściem w góry.
W każdym stopniu hipotermii należy jak najszybciej odizolować poszkodowanego od czynników wychładzających. W przypadku hipotermii lekkiej to zapewnienie dodatkowej, suchej odzieży, podanie ciepłych i słodkich napojów oraz aktywność fizyczna. W hipotermii umiarkowanej i głębokiej należy zapewnić poszkodowanemu pozycję leżącą, szczelne i warstwowe okrycie (bardzo ważna jest izolacja od podłoża w okresie zimowym), zapewnić dodatkowo ogrzewanie (pakiety grzewcze) oraz monitorować stan do czasu przyjazdu ratowników. W sytuacji nagłego zatrzymania krążenia należy rozpocząć RKO (30 uciśnięć, dwa oddechy), użyć AED (automatycznego defibrylatora), jeśli jest dostępny w pobliżu.

Czy miał Pan do czynienia z tak ciężkim przypadkiem hipotermii (głębokiej hipotermii), jak opisywany w opolskich mediach?
Moje doświadczenia, jako ratownika GOPR, póki co sprowadzają się tylko do lekkich przypadków hipotermii. I niech tak zostanie jak najdłużej.

KATEGORIE

POLECANE

ARCHIWUM

WAŻNE

GALERIA

Rok 2021
Zdarta trawa i dwie górki żwiru
Rok 2021
Kobieta i troje mężczyzn za stołem na podwyższeniu, poniżej dwa stoły za którymi siedzą ludzie, i na których stoją błękitne i czarne termosy
Rok 2021
Rok 2021
Rok 2021
Rok 2021

Zobacz także

Dwie osoby siedzą na wózkach inwalidzkich w kaskach na głowie. Pomiędzy nimi kuca kobieta, która patrzy na jednego z mężczyzn

Przystanek Dostępny Sport na Politechnice Opolskiej

Co łączy sumo, koszykówkę, siatkówkę czy piłkę ręczną? Sporty te można uprawiać także na wózku inwalidzkim, o czym przekonali się uczestnicy Przystanku Dostępny Sport na naszej uczelni. W wydarzeniu, które jest częścią Targów Dostępności wzięło udział ponad 400 osób.

Czytaj więcej »