Podczas pierwszego spotkania w roku akademickim 2024/2025, aż 210 słuchaczy Dziecięcej Politechniki Opolskiej aktywnie uczestniczyło w zajęciach na temat komunikacji bez agresji. Przed wykładem odbyła się uroczystość symbolicznego przyjęcia dzieci w poczet studentów uczelni oraz wręczenia indeksów.
– Dziecięca Politechnika Opolska, tak naprawdę, jest marką samą w sobie. Corocznie nie mamy najmniejszego kłopotu z rekrutowaniem dzieci w wieku 9–14 lat, dla których przygotowujemy ciekawe wykłady. One się nie powtarzają, dzieci zawsze poznają coś nowego. Staramy się zachęcić w ten sposób do poznawania obszarów nauki, którymi zajmujemy się na Politechnice Opolskiej, licząc na to, że dzieci będą się coraz bardziej tym interesować i w przyszłości, już po maturze, wrócą do nas – mówi prof. Grzegorz Robak, prorektor ds. ogólnych Politechniki Opolskiej.
– W XVII edycji Dziecięcej Politechniki Opolskiej mamy 210 uczestników, a wielu z nich kontynuuje naukę, zapisując się drugi, trzeci czy nawet czwarty rok z rzędu. W harmonogramie jest sześć sobotnich spotkań. Co miesiąc, przedstawiciel każdego Wydziału Politechniki Opolskiej prezentuje jeden wykład, stąd duża różnorodność tematów. Na początek opowiedzieliśmy o tym, jak komunikować się bez agresji, podczas kolejnych spotkań pokażemy m.in. to, jak wykorzystuje się ciekły azot. Tradycyjnie też mamy oddzielne wykłady dla rodziców. Ich tematyka porusza zagadnienia związane z wychowaniem dzieci, zdrowego stylu życia, psychologii – dodaje Małgorzata Baldysz, koordynator Dziecięcej Politechniki Opolskiej.









Dziecięca Politechnika Opolska, galeria zdjęć.
– Moim marzeniem, od zawsze, było przeprowadzenie wykładu inauguracyjnego i to się dzisiaj stało! Rozmawialiśmy ze słuchaczami o tym, w jaki sposób dwie osoby komunikują się, w jaki sposób należy wykorzystać empatię, w jaki sposób nie przekraczać też granic drugiej osoby. Cieszę się też, że dzieciaki fajnie przyjęły moich dwóch bohaterów obecnych na wykładzie, pacynki: Żyrafę i Szakala, które w symboliczny sposób odgrywały role dwóch rozmawiających osób. Myślę, że uczestnicy zapamiętają ten wykład i w przyszłości będą osobami, które w sposób skuteczny będą komunikować się ze sobą – wyjaśnia dr inż. Piotr Bębenek z Wydziału Ekonomii i Zarządzania.
A co o Dziecięcej Politechnice Opolskiej sadzą uczestnicy?
– Zapisałam się, bo w tamtym roku bardzo mi się tu podobało, nauczyłam się wtedy wielu ciekawostek i mam nadzieję, że w tym roku znowu tak będzie. Najbardziej interesuje mnie geografia, różne informacje o świecie, architekturze i budynkach. W przyszłości chyba chciałabym studiować architekturę. W tamtym roku najbardziej podobał mi się wykład z zagranicznymi studentami – przyznała Sandra. – Jestem tu już drugi rok, a interesuję się historią. O tych wykładach dowiedziałem się od mamy, są bardzo fajne – dodał Marcin.