16 studentów walczy o kwalifikację do „Mentor mix”, czyli programu mentoringowego Politechniki Opolskiej. W jego trakcie uczestnicy przez kilka miesięcy będą współpracować z przedstawicielami różnych branż oraz skorzystają ze specjalistycznych szkoleń.
Adrian Jendryaszek, student automatyki i robotyki postanowił podzielić swój wolny czas na przygotowanie pracy inżynierskiej oraz pracę z mentorem. – Chciałem spróbować czegoś nowego, rozwinąć się. Liczę, że współpraca z mentorem otworzy mi wiele nowych ścieżek i pozwoli na rozwój kariery – podkreśla Adrian Jendryaszek. – Chciałem poznać ludzi biznesu, poznać ich historie, dowiedzieć się, jak pokonywali przeszkody, które stanęły im na drodze. Wszyscy mentorzy są bardzo ciekawi, wiem, że każdy z nich na pewno czegoś fajnego nas nauczy – mówi Dawid Szmechta, student architektury a Luiza Staś, studentka wzornictwa przemysłowego dodaje: To okazja, żeby poznać specjalistów działających w danej branży, poznać historię ich sukcesu.
– Główną moją motywacją do wzięcia udziału w programie było to, aby nabyć umiejętności zachowania się w sytuacjach niekomfortowych dla mnie, wyjścia poza strefę komfortu oraz zdobycie cennego doświadczenia praktyków, co jest bardzo wartościowe – zaznacza Magdalena Libront, studentka zarządzania.
– Bardzo nas cieszy, że program „Mentor mix” zainteresował naszych studentów, że zgłosiło się ich więcej niż rok temu. Od uczestników poprzedniej edycji wiemy, że było to bardzo ciekawe dla nich doświadczenie. We wtorek rozpoczęliśmy drugą edycję programu mentoringowego „Mentor mix” organizowanego przez Akademickie Biuro Karier. Startujemy także z większą liczbą mentorów, co również jest dla nas bardzo ważne. Mogą oni poznać naszych studentów, ale także zobaczyć co tworzymy na uczelni z myślą o przedsiębiorcach i biznesie – informuje dr inż. Aneta Kucińska-Landwójtowicz, prorektor ds. współpracy z otoczeniem społeczno-gospodarczym Politechniki Opolskiej.
– Trzeba wspierać młodych ludzi, pokazywać dobre praktyki, udowadniać, że warto robić coś ciekawego, inspirującego, po prostu warto chcieć. Myślę, że te spotkanie pozwoli młodym ludziom zapoznać się z doświadczeniem przedsiębiorców, poznać ich historie co może być dla nich motywujące do pracy. Moim zdaniem, to jak młodzi ludzie radzą sobie na rynku pracy w dużej mierze zależy od ich wartości i tego, jak zostali wychowani. Potrzebują dobrych drogowskazów. Na pewno program mentoringowy daje takie możliwości – mówi Agnieszka Żurakowska, manager hotelu Dębowe Wzgórze, dyrektor regionalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego, która dołączyła do grona mentorów. Po raz pierwszy w tym gronie są także: Paula Pszenica, wiceprezes zarządu w Narzędziownia Pszenica Sp. z o.o., Joanna Śnieżek, dyrektor zarządzający w firmie Toyota Szic oraz Dariusz Madera, dyrektor generalny Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Tak, jak w pierwszej edycji, studenci będą pracować w parach (każdy mentor będzie opiekunem jednego studenta za wyjątkiem jednej osoby, która będzie opiekunem dwóch studentów) również z: Małgorzatą Adamską, współwłaścicielką marki Biotika oraz Biotica concept, Andrzejem Lepichem, prezesem zarządu CEO w Alu-Pro Polska Sp. z o.o. oraz prezesem zarządu CEO w Fenzi Polska, Łukaszem Kwiatkowskim, kierownikiem laboratorium w firmie BETARD oraz Henrykiem Gajdą, kierownikiem oddziału polskiego Grupy Camozzi Automation.
– Myślę, że dla młodych ludzi ważny jest dostęp do osób, które mają doświadczenie w pracy w bezpośrednim zarządzaniu. Sam gdy kończyłem studia, miałem dostęp do osób, które miały doświadczenie zawodowe. To bardzo pomogło w rozwoju mojej kariery. Mam nadzieję, że moje doświadczenie także pomoże któremuś ze studentów, że dzięki temu szybciej rozwinie się na rynku pracy. Tak samo dzieje się w świecie naukowym: profesor opiekuje się doktorem robiącym habilitację, doktor czuwa nad przyszłym magistrantem – zauważa Dariusz Madera.
Po zakwalifikowaniu do programu – na podstawie prezentacji przed mentorami – dziewięcioro uczestników będzie mogło również skorzystać ze szkoleń branżowych i miękkich o wartości do 4000 zł na osobę.
