Czyste miasta, zamknięte sklepy w niedziele i… lektor w kinie – to tylko niektóre z „polskich niespodzianek”, które zaskoczyły uczestników siódmej edycji Konkursu Wiedzy o Polsce. Wydarzenie zgromadziło 30 studentów, z których ośmioro najlepszych zaprezentowało swoje refleksje w finale.
W siódmej edycji Konkurs Wiedzy o Polsce uczestnicy – zagraniczni studenci studiujący w języku polskim – zmierzyli się z testem składającym się ze 100 pytań o polską rzeczywistość. Spośród 30 studentów do finału zakwalifikowało się 10 osób, w którym przedstawili prezentacje pt. „Moje polskie niespodzianki. Co najbardziej zaskoczyło Cię w Polsce?”
– Samo dotarcie do finału konkursu i udział w nim to już wielkie osiągnięcie – podkreśla dr Beata Świerczewska, dyrektor Centrum Językowego. Wystąpienia oceniała komisja w składzie: dr Jolanta Jankowska, mgr Ewa Kowalczyk oraz dr Bogusław Kubiak, który również był organizatorem wydarzenia. Brano pod uwagę treść, strukturę, poprawność językową, estetykę oraz kreatywność wystąpień. – Najbardziej zaskoczyło mnie, kiedy poszedłem do kina i usłyszałem dodatkowy głos lektora. Nie rozumiałem, co się dzieje – mówi Ali Edemov, z Ukrainy, student informatyki, zwycięzca konkursu.
– Pomysł na udział w konkursie wziął się stąd, że tak naprawdę, jak już szósty rok jestem na tej uczelni, tak szósty rok o nim słyszę. Teraz, kiedy zaczęłam drugi kierunek, w końcu się zdecydowałam. Na pierwszym pierwszym roku studiów byłam jeszcze nieśmiała i uznałam, że nie mam szans, a tu od razu dobrze poszło i mam drugie miejsce – relacjonuje Myroslava Rabotnikova z Ukrainy, studentka analityki danych w biznesie. – Zaskoczył mnie brak bezdomnych zwierząt i zamknięte sklepy w niedziele. Trudno było się do tego przyzwyczaić – zwraca uwagę Ostap Harandzha z Ukrainy, student informatyki, zdobywca trzeciego miejsca. – Wziąłem udział w konkursie, ponieważ uważam, że w studenckim życiu warto brać udział w różnych wydarzeniach – dodaje.



Wśród zaskoczeń wymieniano również: czystość miast, punktualną komunikację miejską, system sortowania śmieci, widok dzikich zwierząt w parkach czy zdrobnienia i potoczne wyrażenia w języku polskim. Krytycznie oceniano m.in. rozbudowaną biurokrację, służbę zdrowia i system podatkowy.
– Bardzo się cieszę, że taki konkurs ma miejsce. Gratuluję uczestnikom, że mówią po polsku i chcą poznawać realia życia w naszym kraju – mówi dr Anida Stanik-Besler, prorektor ds. kształcenia Politechniki Opolskiej. Konkurs okazał się nie tylko sprawdzianem wiedzy, ale też inspirującym doświadczeniem międzykulturowym. Jak podkreślili członkowie komisji – dla wielu uczestników polskie niespodzianki były nie tylko zaskoczeniem, ale też źródłem wiedzy, refleksji i osobistego rozwoju.