Artykuł, który ukazał się 8 sierpnia br. w regionalnym tygodniku „Opolska” i 9 sierpnia br. na portalu Opolska360.pl pt. „Prof. Lothar Kroll: Z rektorem Lorencem nie chcę już mieć do czynienia” autorstwa Krzysztofa Ogioldy zawiera nieprawdziwe informacje i wprowadza w błąd opinię publiczną. Poniżej oświadczenie zarządu Politechniki Opolskiej, pismo z żądaniem sprostowania zostało wysłane do redakcji „Opolskiej”.
W artykule autorstwa Krzysztofa Ogioldy pt. „Prof. Lothar Kroll: Z rektorem Lorencem nie chcę już mieć do czynienia” opublikowanym w tygodniku „Opolska” 8 sierpnia br. i 9 sierpnia br. pod adresem: https://opolska360.pl/prof-lothar-kroll-z-rektorem-lorencem-nie-chce-juz-miec-do-czynienia zostały zawarte nieprawdziwe informacje, wskutek czego artykuł wprowadza w błąd opinię publiczną.
Przywołany artykuł zawiera nieprawdziwe informacje:
1.Prof. Lothar Kroll stwierdza w artykule: „On wszystko wyhamowywał. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie. Przedstawiałem nowe pomysły i innowacje, europejskie projekty. A on ciągle mi przypominał: profesorze Kroll, ale ja mam tu taką teczkę. Na początku w ogóle nie wiedziałem o co chodzi. O jaką teczkę. A to była teczka z prokuratury z rzekomymi 120 zarzutami wobec Tukiendorfa”.
Nie polega na prawdzie stwierdzenie prof. Lothara Krolla na temat rektora wielokrotnie pokazującego teczkę z rzekomymi zarzutami pod adresem śp. prof. Marka Tukiendorfa. Taka sytuacja nigdy się nie wydarzyła. Spotkanie miało miejsce, ale w kontekście prowadzonego postępowania przez Komendę Miejską Policji w Opolu, Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą w sprawie o numerze PG.560.174.2018/MR/IV, która dotyczyła tego czy:
– prof. Lothar Kroll od początku swojego zatrudnienia realizował zajęcia dydaktyczne ze studentami,
– czy prawdą było, że w czasie zatrudnienia na Politechnice Opolskiej w Opolu prof. Lothar Kroll nie uczestniczył w żadnych pracach organizacyjnych i naukowych na Wydziale, nie uczestniczył w posiedzeniach Rady Wydziału Inżynierii Produkcji i Logistyki, nie uczestniczył w zebraniach naukowych, nie prowadził na Politechnice Opolskiej w Opolu żadnych badań, nie prowadził żadnych zajęć dydaktycznych ze studentami i nie publikował prac naukowych afiliowanych przez Politechnikę Opolską.
Pismo zawierające powyższe pytania, na które Politechnika Opolska miała odpowiedzieć, wpłynęło na uczelnię, zatem obowiązkiem rektora było zadać te pytania prof. Lotharowi Krollowi przy tak poważnych zarzutach, ponieważ wskazywały one na pozorność świadczenia pracy i pobieranie nienależnego wynagrodzenia.
2.Prof. Lothar Kroll stwierdza w artykule: „W ciągu pięciu lat opolska placówka spełniła wszystkie zaprojektowane kamienie milowe. Zarobiła dla uczelni dodatkowo 30 mln zł. Profesor Lorenc twierdził, że te pieniądze poszły do Niemiec, a to nieprawda. One zostały na uczelni. Kolejny etap miał przynieść 60 mln zł”.
To nieprawdziwe informacje. Centrum Projektowe Fraunhofera dla Zaawansowanych Technologii Lekkich nigdy nie zarobiło dodatkowych 30 milionów złotych, nie osiągnęło także zakładanych kamieni milowych. Politechnika Opolska nie miała nawet przychodu na poziomie 30 mln zł, nie mówiąc już o jakimkolwiek dochodzie czy „zarobku”.
Poziom pozyskanych środków związanych z w/w Centrum można zamknąć ewentualnie kwotą ok. 8 mln zł, w tym w wysokości 6.649.892,08 zł z Urzędu Marszałkowskiego w ramach RPO WO 2014-2020, które zostały przeznaczone na zakup aparatury naukowo-badawczej.
Otwartą kwestią jest to, czy Centrum Projektowe Fraunhofera było potrzebne do pozyskania tych środków, tym bardziej że w tym samym czasie Uniwersytet Opolski pozyskał z tego samego źródła środki w wysokości 15 876 279,43 zł, nie posiadając w swoich strukturach Centrum Projektowego Fraunhofera.
Nie osiągnięto też kamieni milowych, co zostało stwierdzone pisemnie przez stronę niemiecką oraz samego p. prof. Krolla, a co w oczywisty sposób wpłynęło na decyzję komitetu sterującego – w skład którego wchodzili poza przedstawicielami Politechniki Opolskiej i Urzędu Miasta Opole, przedstawiciele Instytutu Fraunhofera z Niemiec – o zamknięciu placówki z końcem 2023 roku. Decyzja ta podjęta została w dniu 9 maja 2023 roku na spotkaniu w Opolu.
Nie jest prawdą również, że rektor kiedykolwiek wypowiadał się, że pieniądze, których de facto nigdy nie było, poszły do Niemiec. Również nie jest prawdziwą informacją, jakoby miało być pozyskane kolejne 60 mln zł.
3. Prof. Lothar Kroll twierdzi w artykule, że „stawialiśmy na najbardziej aktualne tematy: technologię wodorową, gospodarkę o obiegu zamkniętym, ochronę klimatu”.
Stwierdzenia te są nieprawdziwe. Po raz kolejny należy zaznaczyć, że z założenia Centrum Projektowe Fraunhofer swoim zakresem miało obejmować następujące obszary kompetencji:
– zasobowydajne technologie produkcji dla zastosowań motoryzacyjnych,
– hybrydowe technologie i urządzenia dla zastosowań motoryzacyjnych prowadzonych na szeroką skalę,
– energooszczędny montaż i procesy łączenia w produkcji masowej,
– komponenty kompozytowe wraz ze zintegrowanymi funkcjami e-mobilności jak również obszary interdyscyplinarne,
– modelowanie i symulacja struktur i procesów,
– recykling i regeneracja.
Wskazane powyżej obszary są literalnie zaczerpnięte z biznesplanu, który był integralną częścią umowy o współpracy uczelni ze stroną niemiecką. Centrum Projektowe Fraunhofera dla Zaawansowanych Technologii Lekkich miało się zajmować technologiami lekkimi, co wynika z nazwy. Warto podkreślić, że na Politechnice Opolskiej w czasie funkcjonowania instytutu, nie powstał żaden zespół badawczy zajmujący się tą tematyką. Również nie ma go dziś.
4. Prof. Lothar Kroll twierdzi w artykule, że „rektor zlikwidował instytut”.
To nieprawdziwa informacja. Nieformalne zapowiedzi o likwidacji instytutu w Politechnice Opolskiej ze względu na brak zadowalających wyników pracy jednostki, strona niemiecka przekazała już pod koniec 2022 roku. W tej sprawie w dniach 22-23.03.2023 roku trzyosobowa delegacja z Politechniki Opolskiej udała się do centrali w Chemnitz, aby wypracować nową formułę współpracy, ale również po to, aby podjąć aktywność badawczą w innych obszarach ze względu na fakt braku kompetencji uczelni w obecnie zdefiniowanych. 26 maja 2023 r. pani Denise Kaske odpowiedzialna za międzynarodową współpracę badawczą w centrali Fraunhofera przesłała o godz. 10.15 e-maila podsumowującego spotkanie z 9 maja 2023 r. na Politechnice Opolskiej, w którym stwierdziła:
a) partnerzy chcą kontynuować współpracę ze sobą, jednak model FPC (ang. Fraunhofer Project Center) nie jest postrzegany jako właściwy sposób współpracy,
b) powody: FPC nie umożliwiło ścisłej współpracy i wyników, jakich obie strony oczekiwały rozpoczynając działania,
c) w związku z tym FPC nie wejdzie w drugą fazę (koniec obecnej umowy: 4 września 2023 r.),
d) Fraunhofer zaproponował kontynuację działań FPC do końca 2023 r., aby umożliwić płynne przejście do nowego sposobu współpracy,
e) Miasto Opole chciałoby, aby FPC tworzyło strategiczną współpracę między partnerami. Obecny model współpracy musi być kontynuowany i oparty na strategii osiągania oczekiwanych wyników zaakceptowanych przez partnerów.
Sam prof. Lothar Kroll w piśmie skierowanym do rektora, a datowanym na 8 czerwca 2023 r. stwierdził: „Na posiedzeniu w dniu 9 maja 2023 roku w Opolu podjęto decyzję o rozwiązaniu FPC”.
5. Prof. Lothar Kroll powiedział również: „Trzy dni później rektor zlikwidował instytut”.
Jest to fałszywe stwierdzenie bowiem 12 maja 2023, czyli trzy dni po spotkaniu w Opolu, zostaje wydane zarządzenie rektora Politechniki Opolskiej nr 48/2023, w treści którego można przeczytać, że likwiduje się jednostkę organizacyjną o nazwie: Centrum Projektowe Fraunhofera dla Zaawansowanych Technologii Lekkich z dniem 1 stycznia 2024 r. co oznacza, że Instytut działa zgodnie z przyjętymi na spotkaniu ustaleniami. Strony zgodnie stwierdziły, że Centrum Projektowe Fraunhofera dla Zaawansowanych Technologii Lekkich działające w Politechnice Opolskiej nie jest postrzegane jako właściwy sposób działania (vide pkt 4 ppkt a). W tych okolicznościach jedyną decyzją, jaką mógł podjąć rektor, to zgodnie z ustaleniami wydać zarządzenie, które jednoznacznie definiowało czas, do kiedy jednostka ma działać w strukturze Politechniki Opolskiej, czyli do 31 grudnia 2023 r. Wypracowanie nowej formuły instytutu wiązałby się z powołaniem zupełnie nowej jednostki organizacyjnej na podstawie nowego zarządzenia.
6. Prof. Lothar Kroll w przywołanym artykule mówi „Rektor zaproponował mi oszustwo. Kazał mi się samemu zwolnić, ale jednocześnie powiedział, że jak napiszę koncepcję dalszych badań, to on tę moją rezygnację podrze. W ogóle nie rozumiałem, o co mu chodzi”.
To wypowiedź, która nie tylko nie polega na faktach, ale narusza dobra osobiste rektora Politechniki Opolskiej. Po pierwsze, rektor nigdy nie nakłaniał p. prof. Krolla to tego, aby sam się zwolnił, a następnie dokument zostanie podarty, kiedy przedłoży koncepcję dalszych badań. Stoi to w sprzeczności z ustaleniami komitetu sterującego. To Politechnika Opolska miała przedstawić swoją wersję współpracy i płaszczyzny, w których posiada potencjał badawczy i laboratoryjny. Takie działania zostały podjęte łącznie z wizytą zespołu roboczego Politechniki Opolskiej w Instytucie Fraunhofera w Chemnitz, celem podjęcia rozmów o nowej formule współpracy. Wobec powyższego oczywistym jest pytanie, w jakim celu rektor miał oczekiwać opracowania koncepcji ze strony p. prof. Lothara Krolla?
Po drugie, prof. Lothar Kroll faktycznie nie jest od 1 lutego 2024 roku pracownikiem Politechniki Opolskiej. Został zwolniony dyscyplinarnie za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, a nie na podstawie podpisanego przez niego oświadczenia. Od decyzji o zwolnieniu dyscyplinarnym nie odwołał się do Sądu Pracy. Warto jednak podkreślić, że o jego zaangażowaniu w pracę na rzecz Politechniki Opolskiej najlepiej świadczy fakt, iż o tym, że został zwolniony zorientował się prawie po dwóch miesiącach, zgłaszając się osobiście do Działu Kadr z prośbą, aby całą sprawę odwrócić i aby dalej mógł pobierać wynagrodzenie.
Ostatnie zdanie poprzedniego akapitu wskazuje na kolejne podanie nieprawdziwych informacji przez prof. L. Krolla, który na koniec swojego wystąpienia prasowego stwierdza: „I w głębi serca byłem zadowolony, że z takimi ludźmi już nie muszę mieć do czynienia ani bić głową w ścianę”. Fakty mówią zupełnie coś innego.
Wskazane przez p. prof. Lothara Krolla w publikacji tezy związane z funkcjonowaniem Centrum Projektowego Fraunhofera dla Zaawansowanych Technologii Lekkich w strukturach Politechniki Opolskiej oraz jego osobistego zaangażowania w prace na rzecz uczelni, nie polegają na prawdzie. Dokonane w niniejszym oświadczeniu odwołania do dokumentów oraz przytoczone fakty mają pełne potwierdzenie w dokumentacji będącej w dyspozycji Politechniki Opolskiej.
Na podkreślenie zasługuje jeszcze fakt, że redaktor Krzysztof Ogiolda przed publikacją materiału, nie skontaktował się z ze mną ani z moim pełnomocnikiem ds. kontaktów z mediami celem weryfikacji przedstawionych przez prof. Lothara Krolla informacji, czego wymaga rzetelność dziennikarska.
W imieniu zarządu Politechniki Opolskiej
prof. Marcin Lorenc
