W warsztatach, których celem jest umiędzynarodowienie i zwiększenie efektywności kształcenia w Szkole Doktorskiej Politechniki Opolskiej, prelegentami są wybitni naukowcy z Wielkiej Brytanii, Indii, Hiszpanii i Turcji. Wydarzenie to realizowane jest w ramach projektu „STER na umiędzynarodowienie szkoły doktorskiej Politechniki Opolskiej” finansowanego przez Narodową Agencję Wymiany Akademickiej NAWA.
– Przede wszystkim stawiamy na jakość i bardzo ważne jest dla nas to, że mamy tu profesorów, którzy przyjeżdżają z zagranicy, którzy z nami współpracują i to jest dla nas gwarancją, że nasz poziom naukowy jest coraz wyższy – podkreśla dr hab. inż. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej.
– Takie inicjatywy są bardzo ważne. Dzięki realizacji projektu STER, możemy pokazać promotorom, jak w innych krajach wygląda pełnienie funkcji promotora, dlaczego ta funkcja jest taka ważna i co należy zrobić, żeby podnieść skuteczność i jakość obron, jakość doktoratów, jak używać nowoczesnych narzędzi w pracy promotora, która jest bardzo wymagająca – wyjaśnia prof. dr hab. Grzegorz Królczyk, podkreślając, że – profesorowie, prelegenci, zajmujący się inżynierią mechaniczną, czy elektrotechniką realizują swoje prace w sposób interdyscyplinarny, czyli to nie jest wiedza skierowana tylko i wyłącznie do jakiejś wąskiej grupy promotorów.
– Chcemy podnieść kwalifikacje promotorów przez warsztaty, na które zaprosiliśmy wybitnych profesorów z czołowych uniwersytetów za granicą, to: Andres Bustillo z Universidad de Burgos; Somnath Chattopadhyaya z Indian Institute of Technology; Richard McMahon z University of Warwick, Corpus Christi College – University of Cambridge oraz Murat Sarikaya z Sinop University. Poprzez obserwację najlepszych praktyk, doświadczeń i wniosków zebranych przez bardzo doświadczonych mentorów chcemy podnieść kwalifikacje naszych promotorów – zaznacza prof. dr hab. inż. Mariusz Jagieła, dyrektor Szkoły Doktorskiej Politechniki Opolskiej.
– Profesor Mariusz Jagieła zaprosił mnie do Polski, żebym opowiedział o swoich doświadczeniach promotorskich nad doktorantami na przestrzeni lat i bardzo się z tego powodu ucieszyłem. Moja prezentacja obejmowała kilka aspektów, włącznie z formalnymi obowiązkami promotora, ale chciałem też przedstawić kilka osobistych spostrzeżeń, m.in. jak w dobry sposób wspierać doktorantów, jakie negatywne sytuacje mogą się wydarzyć. Wreszcie, chciałem podkreślić, że budowanie grupy doktorantów, uczenie ich, jest jak budowanie rodziny, która w przyszłości ma wiele powiązań i interakcji, trwających nie tylko w trakcie pracy nad doktorantem, ale także w trakcie całej kariery – opowiada prof. Richard McMahon z University of Warwick.